Tutaj nie chodzi o to, nigdy nie chodziło o to, czy ja mam “swój typ”, bo to nic nie znaczy. Naprawdę. Chodzi o kłębonici myśli, emocjonalne gwałty, intelektualne natarcia. Bo jak wspólnie myślimy, to myślimy. To pojawia się charakterystycznie wibrująca cząstka początków współistnienia, punkt zaczepiania zarzucony gdzieś w umyśle, obustronny abordaż, który zbliża na wyciągnięcie ręki, kotwiczy iskry w spojrzeniach, które się spotkały. O to chodzi! I to wierzę!
Więcej tekstów i wskazówek znajdziesz w moich książkach.
Tutaj kupisz moją nową książkę – Książka – Trochę słów o Tobie… Trochę słów o mnie…
A tutaj pierwszą – Książka – Na własnych zasadach
Cześć, jeśli podobają Ci się bezpłatne treści, które tworzę na FB, IG i blogu, jeśli czerpiesz z nich wartość, to możesz mnie wesprzeć stawiając kawkę! Potraktujmy to, jako wyraz szacunku dla pracy i czasu, jaki tutaj zostawiam, a w zamian mam dla Ciebie mój e-book MYŚLI POURYWANE. Kawę postawisz klikając w link: