Książka – Na własnych zasadach

59,00 

Czy kiedykolwiek zastanawiałeś się, jak wyglądałoby życie, gdybyś mógł żyć według swoich własnych zasad? Co byś zrobił, gdybyś był architektem swojego losu, a nie jedynie uczestnikiem spełniania oczekiwań innych?

“Na własnych zasadach” to niezwykła podróż ku wolności i autentyczności. Ta inspirująca książka zaprasza Cię do odkrywania potencjału, który tkwi w życiu na własnych warunkach. W tej książce, poprzez osobiste doświadczenia i historie, ukazuję, jak wyzwolić się spod wpływu społecznych oczekiwań i zacząć kształtować swoją własną rzeczywistość.

Przez strony tej książki przewiniesz się przez fascynujące opowieści ludzi, którzy odważyli się odkryć swoje prawdziwe ja i podążać za swoimi marzeniami. Dowiesz się, jak pokonać obawy związane z niepewnością, jak radzić sobie z porażkami, i jak kultywować zdolność do podejmowania ryzyka, co przyczyni się do odkrywania nowych możliwości.

“Na własnych zasadach” to nie tylko książka, to przewodnik, który pomoże Ci zdefiniować własne cele, znaleźć pasje, i budować autentyczne relacje. Niech ta podróż stanie się dla Ciebie inspiracją do stawiania czoła wyzwaniom z odwagą i pewnością siebie.

Nie czekaj na lepszy moment, zacznij żyć na własnych zasadach już teraz! Przygotuj się na fascynującą podróż, która odmieni Twoje spojrzenie na życie. Kup tę książkę i zacznij pisać własną historię wolności i spełnienia.

Wierzę, że spotkamy się w warstwie emocjonalnej, że znajdziesz tutaj siebie i swoje emocje. To nas połączy, to sprawi, że będziemy współodczuwać jakbyśmy się znali od dawna.

284 strony słów wyrwanych ze mnie… dla Ciebie!

Kategoria:

Wierzę, że słowa potrafią zmienić ludzkie życie, jeśli tylko przekuje się je w czyny.

Fragmenty tekstów, które znajdziesz w książce:

“Chcę wszystkiego, byle z Tobą. Chciałbym, żebyś była niemożliwa, i żebym każdego dnia musiał weryfikować moje zdanie na Twój temat, i chciałbym wreszcie pozwolić Ci się zaskoczyć. I uśmiechałbym się przy Tobie i tylko dla Ciebie, i rozmawialibyśmy w łóżku z samego rana i planowalibyśmy co będziemy dzisiaj robić, a potem ostatecznie i tak zostalibyśmy cały dzień leżąc, albo pojechalibyśmy nad morze tylko po to, żeby zobaczyć zachód słońca.”

“Pierdoli mnie już to ogólnospołeczne umiłowanie do czekania na wszystko. Czekamy na przyjaźń, czekamy na telefon, czekamy na wiadomość, czekamy na odpowiedni moment, na to, że ktoś zrobi pierwszy krok, czekamy na ulubiony serial, na wymarzone wakacje, na świetną pracę, na odpowiedni komentarz, na to, że coś się zmieni, czekamy w końcu na miłość. No to kurwa powodzenia. Szczerze!”

“Nikt mi nie wmówi, że seks nie jest ważny związku. Bo jak się z kimś spotykasz i ten ktoś Cię łapie za rękę, a Ciebie to ani chłodzi, ani grzeje, to chujowo. Jak nie ma przepływu iskier pomiędzy Wami, jeśli wokół nie pachnie pożądaniem, to jest źle. Spokój w sercu tak, zawsze to powtarzam, ale spokój w sercu nie wyklucza namiętności. ”

“To czego nauczył mnie ostatni rok, to umiejętność istnienia w pojedynkę. Prościej rzecz ujmując nauczył mnie nie przywiązywania się, nie zabiegania o uwagę osób, które mają to w dupie. To był rok przetasowań, przewartościowań, prób i sprawdzianów. Test bycia silnym. Paradoksalnie mając z początku bardzo słabe karty wygrałem to rozdanie.”

“Nie znasz mojej historii, tak jak ja nie znam Twojej. Nasze historie są różne. To oczywiste. Jednak to, co nas łączy to odczuwanie.”

“Mówi się, że samotność jest gorsza od śmierci. Czy ja wiem…
W jednym i drugim wypadku jesteśmy sami, jednej i drugiej rzeczy ludzie się boją. Śmierć dzieje się bez naszego udziału, to proces. Paradoksalnie każdy oddech przybliża nas do niej, każdy oddech powoduje starzenie się komórek w naszym organizmie.
Z samotnością jest tak, że często towarzyszy jej poczucie winy…”

 

 

 

Może spodoba się również…