Żyjemy w świecie pełnym zdobywająch i będących zdobywanymi, w świecie pełnym wzajemnego przeciągania liny uczuć, emocji i relacji. Mamy do tego tendencję, niewątpliwie mamy tendencję do bycia zdobywcą lub zdobyczą. Problem polega na tym, że nikt nigdy nie nauczył nas co dalej. Co powinno się zrobić, a czego nie po samym fakcie zdobycia. Nikt nie nauczył nas szlachetnej sztuki utrzymania i pielęgnowania tego, o co się walczyło.
Staramy się wierzyć z dziecięcą naiwnością, że pewne rzeczy w naszym życiu są już na zawsze, że jak ktoś pokochał, to będzie kochał wiecznie, że jak coś jest, to będzie zawsze.
Gówno prawda. To jedno z najgorszych założeń współczesnego pojmowania świata. Założenie, że coś trwa wiecznie. Prawda jest taka, że jak kurwa nie dbasz to nic wiecznie trwać nie będzie. Że jak zaniedbasz, to zadba ktoś inny, że jak nie docenisz, to najnormalniej stracisz.
Prawda jest zupełnie inna. Prawda jest taka, że jak zdobyłeś to musisz zapierdalać milion razy więcej, żeby utrzymać, że jak pozwoliłeś/aś się zdobyć to nie ma opcji, że leżąc na kanapie z piwkiem przed telewizorem czy narzekając na to jak Ci ciężko pomiędzy kolejnymi serialami sprawiasz, że ktoś będzie chciał poświęcać swój czas dla siebie, nawet jeśli wcześniej walczył, bo takim zachowaniem udowadniasz, że zdobycz jest nie pierwszej świeżości i zaczyna capić truchłem.
Dlatego walczymy, ale nigdy, przenigdy nie zapominajmy, że prawdziwa walka zaczyna się w momencie kiedy już się ma.
Jeżeli podobają Ci się moje teksty…,to będę wdzięczny, jeśli mnie wesprzesz, pokazując tym samym, że moje słowa mają dla Ciebie znaczenie i lubisz mnie czytać…
Tutaj kupisz moją książkę:
Kliknij tutaj i kup moją książkę!
Postaw mi kawę:
Kliknij i postaw mi wirtualną kawę! – a w zamian otrzymasz fragment mojej książki!
Zostań patronem i odbierz rabaty, książkę + plakat:
Zostań moim patronem i odbierz książkę i plakat.