Poeta Friedrich Schiller w jednym ze swych poematów napisał: „Czcijcie kobiety, albowiem one wplatają niebiańskie róże w ludzkie życie”…
Taaa… Są też takie, które ów niebiańskie róże przyodziewają subtelnością szeregu kolców, które wbijają Ci się w skórę i ranią do krwi…., a życie z nimi wcale nie jest niebiańskie.
Żałuję, że niektóre kobiety są poszukiwaczkami wiecznego szczęścia. Mam tutaj na myśli to, że wciąż chcą czegoś innego, wciąż chcą więcej i więcej, zamiast skupić się na tym, co mają.
Schemat jest zawsze taki sam. Kobieta jest z kimś, kto o nią dba, szanuje, opiekuje się nią, docenia, stara się. Po prostu jest na dobre i na złe, w myśl przysięgi małżeńskiej. Niby wszystko jest pięknie, niby wszystko jest dobrze, ale z czasem nagle zaczyna być zbyt spokojnie, może zbyt przewidywalnie, może zbyt nudno.
I nagle pojawia się ktoś trzeci, ktoś spontaniczny, szalony, ciekawszy. To nie jest reguła, ale tak się zdarza, że wówczas kobieta jest w stanie przewrócić całe swoje życie do góry nogami, dla tych kilku chwil uniesień, dla szalonych nocy pełnych adrenaliny, dla tej odskoczni od rzeczywistości, w której wydaje jej się, że utknęła. Mam pełno takich historii, słucham ich co jakiś czas i każda ma taki sam przebieg.
Ona ma dobrego gościa, który się stara, pojawia się ktoś trzeci, który ma trochę wyjebane, ale jednak jest, zaczyna się romans, a kiedy już zsunie z niej majtki i dostanie, czego chciał, to odchodzi. Zsuwanie majtek może się powtarza wielokrotnie w zależności od czasu trwania tej „relacji”.
Znam też kobiety, które niczym pszczółki latają z kwiatka na kwiatek, lecą tam, gdzie jest najwięcej pyłku. Funkcjonują na zasadzie „kto da więcej, temu ja i dam”. Staram się nie oceniać, bo każdy ma swoje życie, tylko potem mam mokre rękawy od ich łez, bo znowu coś nie wyszło, bo ten nie chciał, tamten kopnął w dupę, ten ma za mało…
Czas najlepiej weryfikuje takie relacje, pseudo-relacje. Czas najlepiej pokazuje, że z jednej strony one marzą o bliskości, bezpieczeństwie, miłości, a z drugiej, kiedy nadarzy się okazja, rzucają się w wir namiętności.
Życie to kwestia naszych wyborów i wzięcia za nie odpowiedzialności. Zawsze to powtarzam. Zatem jeżeli kobiety nie potrafią docenić tego, co mają, nie potrafią o to zadbać, szukają ciągłych wrażeń, to muszą liczyć się z konsekwencjami.
Zaraz ktoś mi powie, że one tak robią, bo może faktycznie mają w domu nudno… Podbiję stawkę i powiem, że to, co się ma wynika z zaangażowania obu stron. Płynie z wzajemności. Można mieć setki kwiatków, które wydoi się z całego pyłku, albo swój ul pełen pysznego miodku. To naprawdę nie jest trudne.
Na każdym kroku słyszę, że faceci nie doceniają kobiet. Otóż prawda jest taka, że kobiety potrafią robić dokładnie to samo, tylko w sposób bardziej wyrafinowany, bo ostatecznie i tak próbują zwalić całą winę na faceta. Jakoś nigdy nie słyszałem, że jakaś kobieta krzyczała i obwiniała swojego partnera, że zdradziła go, bo był za dobry, raczej wymienia tutaj setki wyimaginowanych problemów, które mają ją usprawiedliwić. I to nie jest reguła, to tylko jedna z sytuacji, bo życie to kalejdoskop historii, wiem o tym.
Chciałbym tylko powiedzieć, że są na tym świecie kobiety, które wiecznie poszukują i nigdy nie zadowolą się tym, co mają. Mogą mieć najlepszego faceta na świecie, a ciągle będzie im mało. Jednak warto pamiętać, że (z tego, co słyszę od Was każdego dnia) na dobrych facetów jest teraz straszny popyt, więc jak Ty go nie docenisz, to może zrobić to ktoś inny, a wtedy, zanim się obejrzysz, pozostanie Ci tylko płacz i złość.
Myślę, że warto to zrozumieć, warto to chociaż przemyśleć i wyciągnąć wnioski…
4 comments
Super piszesz . Pomaga mi to bo dopiero tydzień jak odeszła zostawìła 2 dzieci . Powiedziała ,że znalazła szczęście. Dzięki tak trudno się pozbierać gdy byłeś z osobą 20 lat a odchodzi z dnia na dzień. Trauma.
Przykro mi bardzo… Trzymaj się.
Ale to nie tak, że tylko kobita. Ile jest nsotawdecwsrtiwcuowuch kobiet robionych po rogach przez swoich facetów. Niby Cię kocha, niby jest z Tobą szczęśliwy, a pisze z innymi, a to jest na portalach randkowych, a tu niby nie może przyjechać, bo jedzie do innej….. Bo nie może pogodzić się z tym, że chce mieć go tylko dla siebie, że nie chcę się nim dzielić, że nie chcę być jedna z alternatyw….
To nie tylko panie skaczą z kwiatka na kwiatek, to ma miejsce u pan ale i u panów.
Także,…
Oczywiście, że tak jest. Nie mówię, że taka reguła dotyczy tylko kobiet.
Comments are closed.